W górach jest wszystko, co kocham…
Dnia 13.09.2021r klasa 1a i 1b wybrały się na swoją pierwszą wyprawę pod opieką wychowawców oraz pana przewodnika, który z wielką mądrością opowiadał o Bieszczadach i ich najwyższym szczycie, którym jest Tarnica(1346 m n.p.m.) -cel naszej wycieczki. Wszyscy razem wyruszyliśmy żwawo w trasę. Dla wielu było to nowe i niesamowite miejsce. Początkowo pogoda zapowiadała się fantastycznie, lecz później uległa nagłej zmianie. Na szczyt weszliśmy bez problemów i, co ważne, bezpiecznie. Każdy był z siebie dumny, bo wszyscy dali z siebie 100%.
Niestety, gdy schodziliśmy złapała nas ulewa, jednak znów bez problemów zeszliśmy z góry. Następnym punktem wycieczki było Centrum Promocji Leśnictwa w Mucznem. Było to bardzo ciekawe miejsce, bo nauczyliśmy się wielu nowych rzeczy o zwierzętach , jak i roślinach. W przyrodniczym pawilonie było bardzo dużo wypchanych zwierząt i sztucznych roślin . Wszyscy z wielką ciekawością słuchali informacji od pani przewodniczki Edyty Oziomek (absolwentki ZSL w Lesku).
Następnie zwiedziliśmy kościół św. Huberta w Mucznem oraz odwiedziliśmy żubry w ich zagrodzie , zrobiliśmy z nimi zdjęcie i opuściliśmy to fascynujące miejsce. Ostatnim już punktem naszej wyprawy było ognisko klasowe. Miło było się lepiej poznać i porozmawiać przy cieple ogniska. Zjedliśmy, wypiliśmy, porozmawialiśmy z pracownikami Nadleśnictwa Stuposiany (p. D. Mielcarkiem i M. Budzowskim- absolwentami ZSL w Lesku) i potem wyruszyliśmy w drogę powrotną do domów i internatu. Podczas całej wycieczki nie zabrakło wielu upadków, poślizgnięć czy zmoczenia przez deszcz, ale taki jest klimat gór i takie rzeczy się zdarzają.
Na koniec zacytuję niektóre z zapisanych przez uczestników wrażenia z tej wycieczki:
-,,Wycieczka ogólnie była bardzo fajna, atmosfera miła. Nie było nudno, jedyny minus ból nóg.”
-,,Wycieczka bardzo mi się podobała. Nigdy wcześniej nie byłam na Tarnicy i było to dla mnie wyzwanie. Na początku było ciężko, ale udało się. Bardzo podobały mi się widoki gór. Atmosfera była bardzo przyjemna i zabawna.
– ,, Zejście z góry było śmieszne, ale i niebezpiecznie. Ognisko na koniec wycieczki było fajnym sposobem na spędzeniem czasu. Można było się dowiedzieć ciekawych informacji od pana przewodnika. Wycieczka była fajna i mi się podobała.”
-,,Według mnie wycieczka była udana, ponieważ poznałam bardziej moich rówieśników, Zobaczyłam Bieszczady z pięknej strony krajobrazu. Klimat był przyjemny mimo brzydkiej pogody, liczę na więcej takich wycieczek.”
-,,Na tej wycieczce było bardzo deszczowo, a zarazem zimno. Atmosfera była bardzo fajna. Poznałem dużo fajnych osób z osobnej klasy. Kiełbasa na ognisku była bardzo dobra”
J. Barnaś
