Wycieczka klasy 3 B do Polańczyka.
W dniach 17-18 września uczniowie klasy 3 B po raz kolejny wyruszyli na wycieczkę, której punktem docelowym był Polańczyk. Pierwszy dzień był niemal ekstremalny. Zaczęliśmy z rana od przejazdu kilkugodzinnej trasy drezynami rowerowymi z Uherzec do Jankowiec i z powrotem. Następnie dojechaliśmy na zaporę w Myczkowcach, gdzie zapoznałem uczniów z długą historią jej powstawania i zasad funkcjonowania.
Potem ruszyliśmy z „buta” szlakiem do kamieniołomu w Bóbrce grzbietem Kozińca, na którego południowym stoku znajduje się rezerwat krajobrazowo-leśny „Koziniec”. Po dotarciu nad krawędź kamieniołomu mogliśmy podziwiać Jeziora: Myczkowieckie i Solińskie oraz wspaniałe widoki na Bieszczady Wysokie. Po zejściu do Bóbrki wyruszyliśmy do Jankowiec na paintball, gdzie przez blisko dwie godziny młodzież prowadziła zacięte boje strzelając do siebie kolorowymi kulkami, które często pozostawiały po sobie farbę, ale i siniaka. Późnym popołudniem zjedliśmy obiad w „Karczmie pod Batem „ w Polańczyku.
Następnie zakwaterowaliśmy się w domkach, wieczorem grillowaliśmy kiełbaski, no i do łóżek (część prowadziła ożywione dyskusje do późnych godzin nocnych – wiem bo pilnowałem). We wtorek po śniadaniu i uporządkowaniu kwater wyruszyliśmy do Bukowca, z którego część klasy z prof. Staniszem wyruszyła na Korbanię, którą zdobyli po ok. godzinie. Ja z pozostałą częścią pojechaliśmy na tzw. Otaczarnię, gdzie Lasy Państwowe utworzyły ścieżkę przyrodniczą. Następnie udaliśmy się w drogę powrotną do Leska.
Mam nadzieję, że uczniowie byli zadowoleni.